2003.06.08 zespół REPORTAŻ koncert GULASZ Z SERC Czarny Spichrz Włocławek

Żyjemy w świecie szybkich zmian. Nasze reakcje często decydują o powodzeniu w życiu. Nadmiar informacji i możliwości, udręka wolności, trudności z dokonywaniem wyboru. Program „Gulasz z Serc” jest wołaniem wrażliwego człowieka o umiar, o zachowanie proporcji i opamiętanie. Jest to protest przeciwko materialnemu, zdziczałemu rozwojowi człowieka za wszelką cenę. Krzyki i jęki rozsądku. Próba zestawienia tradycyjnego postrzegania nauki, miłości i sztuki z ich deformacjami i patologiami. Autor zadaje pytania; czy przyzwyczajenie to już tradycja? Czy grzeczność to już kultura? Wędrując do wnętrza siebie, przez rozgłośnie radiowe i ustawy rządowe, dociera poprzez toalety na plażę, gdzie zachwyca się różnorodnością ludzi i otoczenia. Pyta niepewnie o sens dążenia świata do jednorodności kultury, uczuć, technologii, a nawet wyżywienia. Z wyraźnie ironicznym “eR”, autor wyraża swój stosunek do wyższych sfer. Natomiast w nizinach społecznych znajduje wielki potencjał prawdy, pasji i poświęcenia. Szydzi z niebycia sobą, z kreowania siebie na kogoś innego, pozornie lepszego…

Program „Gulasz z Serc” został zaprezentowany na następujących koncertach:

2003.02.17 galeria Audiosfery, ASP, Poznań
2003.04.11 >> klub Piwnica 21, Poznań
2003.06.08 klub Czarny Spichrz, Włocławek
2003.06.14 klub CSW, Warszawa
2003.06.25 klub Blue Note, Poznań, Festiwal Teatralny Malta
2003.11.19 klub Kisielice, Poznań
2004.04.17 klub Chatka Żaka, Lublin, festiwal Zdaerzenia

Zaskoczenie. Na koncert przybyło około 40. osób. Wszyscy bardzo zaangażowani i słuchający każdego szczegółu programu. Pierwszy raz „sztuczne ptaszki” wybrzmiewające z głośników na długi czas przed koncertem zadziałały prawidłowo. Udany koncert. Owacje na stojąco, zainteresowanie i szczere, bezinteresowne rozmowy do późnej nocy. Wzruszające było deklamowanie przez jednego z słuchaczy tekstów Reportażu sprzed 17 lat. Spotkanie z publicznością zakończyło się o trzeciej w nocy. Klub Piwnica w Czarnym Spichrzu był prowadzony przez Renatę i ś.p. Jacka Leszczyńskich, ludzi niezwykłych, oddanych muzyce i swojemu klubowi całkowicie. Jest to miejsce godne polecenia!