2024.04.07 zespół REPORTAŻ wystawa ULTRAAWANGARDA. KOŁO KLIPSA I POZNAŃSKI UNDERGROUND LAT 80. XX WIEKU Muzeum Narodowe Poznań

Świetnie, że doszło do tej wystawy. Gratulacje dla pomysłodawców i Muzeum Narodowego w Poznaniu. Zgodnie z tytułem przedstawiono wybór prac grupy artystycznej Koło Klipsa, której członkowie byli w latach 80. równocześnie wykładowcami i studentami Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Grupa była silnie związana z galerią Wielka 19 w Poznaniu, działającą pod patronatem PWSSP i działała przez  pełne sześć lat (84-89). Zgodnie z tytułem, celem wystawy było przedstawienie twórczości „ultraawangardowej” grupy Koło Klipsa na tle poznańskich, prawdziwie niezależnych od państwa, muzycznych zespołów undergroundowych lat 80. czyli niekomercyjnych, będących poza muzyką pop(ularną) i poza pop(ularną)kulturą. Szkoda, że skupiono się głównie na punk rocku. Prawdopodobnie w celu podkreślenia zainteresowania w latach 80-82 tym gatunkiem jednego z członków Koła Klipsa zanim grupa powstała. Aby ten czas rozciągnąć, mocno wykroczono poza ramy czasowe wystawy, prezentując zespoły, grafiki lub płyty powstałe już po rozwiązaniu Koła Klipsa, czyli po roku 1990. a nawet z… 2023 r! Zespół Reportaż, reprezentujący awangardę rockową i nie mający nic wspólnego z punk i klasycznym rockiem, nie bardzo pasował do wystawy ze swoją 40-letnią historią. Koncepcja przedstawienia poznańskiego undergroundu głównie jako muzyki punk spowodowała, że na wystawie (nie w katalogu) zabrakło promującego w tamtym czasie poznańskie podziemie muzyczne Henryka Palczewskiego (ten artykuł wiele wyjaśnia: >> Awangarda jest jak parowóz). Kilka osób, biorących udział w wystawie zawdzięcza jemu promocję lub choćby udostępnienie ważnych kontaktów muzycznych w tamtym czasie. Warto wspomnieć, że grupy Koło Klipsa i np. Reportaż, mimo przynależności do poznańskiego środowiska plastycznego, nie współpracowały ze sobą w latach 80. na żadnym polu, nie mówiąc o innych zespołach muzycznych spoza kręgu PLSP i PWSSP. Poznańskie zespoły muzyczne miały stanowić tło historyczne wystawy Koła Klipsa i tak też było. Moim zdaniem wystawa bardzo potrzebna i dobrze zorganizowana technicznie. Dziękujemy za zaproszenie!

2014-2018 NEWS FROM DOM

Projekt NEWS from DOM powstał w 2015 roku i ciągle się rozwija. Polega na komponowaniu muzyki w oparciu o improwizacje podczas prób i koncertów. W tym celu zostało zbudowane specjalne, mobilne studio, umożliwiające loopowanie akustycznej perkusji i innych instrumentów w czasie rzeczywistym, bez utraty jakości brzmienia. Są to głównie rockowe, konstruktywne ilustracje muzyczne z określonym w mojej wyobraźni celem artystycznej podróży. Nie chcę tworzyć zapisu bezużytecznej chwili lub chmury dźwięków o niczym. Nie chodzi o show, wymyślanie czegoś na siłę, psucie lub udziwnianie instrumentów. Staram się unikać przypadku, eksperymentować nie z instrumentem lub dźwiękiem, ale z MUZYKĄ. Chcę PROSTYMI ŚRODKAMI zbudować opowiadanie muzyczne, którego celem jest PRAWDA o wykonawcy, estetyka i forma muzyczna możliwie bliska mi biologicznie. Elektroniki używam tylko do przekształcania klasycznych instrumentów i głosu. Gdy mieszam ich brzmienie, trudno rozpoznać aktualne źródło dźwięku, Słuchacz przenosi się w głąb treści i o to mi właśnie chodzi. Recital ma się kończyć jak najdłużej po wykonaniu, ma tworzyć WSPOMNIENIE. Jeśli tak się nie stanie – tracimy CZAS.

26.04.2018 r. Poznań Blue Note.

Urodzinowy koncert harytatywny w celu wsparcia zakupu wózka rehabilitacyjnego dla niepełnosprawnej, 16-letniej Zuzanny ze Skórzewa. Dziewczynka, w wyniku błędu popełnionego przez lekarza, urodziła się w zamartwicy okołoporodowej i w konsekwencji tego cierpi na dziecięce porażenie mózgowe i wiele współistniejących schorzeń. Nie potrafi chodzić, samodzielnie siedzieć i mówić. Zuzia może siedzieć i być przewożona jedynie w specjalnie dobranym wózku, który jednocześnie spełnia funkcję fotelika terapeutycznego. Jego koszt to 17 200,00 zł. W trakcie koncertu i tuż po nim udało się zebrać kwotę 3 400,00 zł. Następnie akcja „Wózek dla Zuzi” była kontynuowana wśród przyjaciół, mieszkańców Skórzewia i w internecie. Łącznie zebrano kwotę ponad 9 000,00 zł. Dzisiaj Zuzia jest użytkownikiem nowego, nowoczesnego wózka. Wielkie podziękowania wszystkim ludziom dobrego serca!

17.11.2017 r. Warszawa, klub Oko.

Koncert w ramach cyklu „Grunt to bunt Fest”, organizowanego przez Grzegorza Witkowskiego – basistę zespołu Róże Europy. Koncert zawiera wiele improwizacji przeplatanych cytatami muzycznymi i tekstowymi utworów Reportażu z lat 80. Jest retrospektywą dotychczasowych dokonań. Przed koncertem oraz po jego zakończeniu, w Radiu Bunt odbywają się audycje promocyjne w postaci wywiadu-rzeki z Andrzejem Karpińskim. Ilustrowany muzycznie wywiad przeprowadza Grzegorz Witkowski – „Podpis nieczytelny”.

19.01.2017 r. Blue Note, Poznań.

Rockowe, improwizowane, konstruktywne ilustracje muzyczne z określonym w wyobraźni celem artystycznej podróży. Gra na kilku instrumentach równolegle, to tzw. muzyka synchroniczna. Elektronika jest uzywana do przekształcania klasycznych instrumentów i głosu. Po wymieszaniu brzmień, trudno rozpoznać aktualne źródło dźwięku, Słuchacz szybko przenosi się w głąb treści.

2014-2018 SUPLEMENTONY

SUPLEMENTONY to ilustracje muzyczne wykonywane podczas wernisaży malarstwa innych artystów. To spreparowane elektronicznie improwizacje na akustyczną perkusję, elektronikę i deklamacje. W zależności od rodzaju i treści malarstwa dobierane są odpowiednie instrumenty. Od akustycznych klawiatur dziecięcych i mini syntezatorów, poprzez sam głos, aż do pełnego instrumentarium z pełnym nagłośnieniem. Muzyka treścią i formą ściśle nawiązuje do przedstawianego malarstwa, przez co każdy recital jest inny. Jest dźwiękowym komentarzem do przedstawianego malarstwa.

04.06.2017 r. inauguracja pleneru malarskiego, Wieleń.

Impresje na Magnus Organs 350 i niemiecki budzik podczas inauguracji pleneru malarskiego Wieleń 2017. Akordeon poziomy Magnus Organs model 350 jest prezentem od Krzysztof Żukowskiego z zespołu Familija Radio Warszawa. Wymieniłem tylko uszczelki na nowe i wyczyściłem silnik turbinowy. Teraz całość tłoczonego powietrza jest skierowana na rezonatory i instrument ma pełne brzmienie. Niestety rezonatory są z plastiku, więc akordeon lekko nie stroi. Ma to oczywiście swój urok. To amerykański instrument z lat 50. przeznaczony do nauki muzyki dla dzieci. Wykorzystuję go tylko do projektu Suplementony. Jest bardzo cichy i podczas gry słychać stukot plastikowych klawiszy, co tworzy specyficzny klimat. W większych pomieszczeniach wymaga nagłośnienia mikrofonami.  

07.04.2016 r. Galeria Rozruch, Poznań.

Recital na preparowany głos i perkusję podczas wernisażu „pozaPoznaniem – Panta Rhei” w glarii Rozruch prowadzonej przez Witolda Zakrzewskiego. Improwizowana ilustracja muzyczna do malarstwa Małgorzaty Ciernioch, Przemysława Kaleńskiego, Mariusza Korbańskiego, Sylwestra Łachacza. Projekt został podzielony na cztery, pięciominutowe części dostosowane formą do prezentowanego malarstwa. Nie jest łatwym zadaniem zilustrować cztery światy malarstwa za pomocą głosu, dwóch talerzy i kilku bębnów. 

11.05.2015 r. Galeria Perlegal, Skórzewo.

SUPLEMENTONY – zilustrowałem muzycznie obrazy Katarzyny Słuchockiej na skromną, akustyczną perkusję. Nałożyłem na „rzuty architektoniczne” „rzuty rytmiczne”. Zastosowanie bębnów i matematycznych rytmów korespondowało moim zdaniem z tematyką archeologiczną i malarstwem geometrycznym. Najbardziej podoba mi się w obrazach artystki życie, które próbuje wydostać się spod betonu najmniejszą szczelinką i przetrwać. Przedstawione w filmie obrazy Dr inż. arch. Katarzyny Słuchockiej zostały zainspirowane Rezerwatem Archeologicznym „Genius loci” na Ostrowie Tumskim w Poznaniu. Jest to dział Muzeum Archeologicznego stworzony na terenie najstarszej części Poznania, gdzie ponad tysiąc lat temu było centrum tworzącego się państwa polskiego. Twórcy placówki, archeologowie i architekci, zafascynowani „geniuszem architektonicznym pierwszych Piastów”, odkrywszy relikty starych budowli, m.in. wału obronnego, który powstał w czasach Mieszka I, połączyli je z nowoczesnymi obiektami i multimediami współtworzącymi muzealną ekspozycję. Poznański „genius loci” („duch miejsca”) przerzucił faktyczny most ponad czasem, łącząc technologie, które były nowe tysiąc lat temu, z tymi, które są nowe dziś. Rejestracja video na 4 telefony komórkowe: Marzena Karpińska i Filip Karpiński

2013-2015 GŁOS Z WIELKOPOLSKI, CZYLI DOMOWY WYRÓB KIEŁBAS

„Głos z Wielkopolski czyli Domowy Wyrób kiełbas” jest projektem, który polega na uzyskaniu równowagi między formą a treścią jak najprostszymi środkami. Celem jest połączenie słowa z dźwiękiem w kierunku stworzenia bardziej słuchowiska muzycznego niż koncertu. Projekt zawiera autorskie teksty współczesne i utwory aranżowane, wkomponowane między teksty historyczne i muzykę improwizowaną. Środkiem wykonawczym są wyłącznie głos i perkusja, czasami przetwarzane elektronicznie. Głównym osiągnięciem, według autorów projektu, jest utworzenie w warstwie tekstowej portretu Wielkopolaka, wcale nie odbiegającego cechami osobowości i obyczajów od dzisiejszego Wielkopolanina. Natomiast w warstwie muzycznej, udaje się osiągnąć niemożliwe do odróżnienia dźwięki grane na żywo od dźwięków przed chwilą nagrywanych i za chwilę odtwarzanych. Dodatkową satysfakcję daje możliwość zaprezentowania projektu całkowicie niezależnego od pieniędzy jakichkolwiek dotacji, osób, firm lub instytucji. Projekt jest ucieczką od wszelkich wzorców umożliwiających porównanie. Również ucieczką od własnych, wcześniej tworzonych rozwiązań. Z okazji 30 lat działalności zespołu Reportaż w projekcie wykorzystano trzy, stare utwory z lat 1983-1985, ale jakże aktualne w dzisiejszej rzeczywistości. Są także, jak na reporterów przystało, nowe kompozycje, odnoszące się do obecnych wydarzeń. Marzena Karpińska-głos i Andrzej Karpiński-perkusja, głos.

22.02.2014 r. Pawilon nowa Gazownia, Poznań.

Koncert w poznańskiej Nowej Gazowni na zaproszenie Estrady Poznańskiej, pod kierownictwem Tomasza Karczewskiego. Blisko dwa tygodnie trwa szeroka promocja nowego projektu w lokalnej prasie, radiu i w telewizji. Po doświadczeniach z premierowego koncertu materiał zostaje zredukowany i dopracowany technicznie. Utwory i improwizacje trwające pomiędzy tekstem czytanym są grane żywiej i trwają krócej. Marzena również redukuje tekst i rozpoczyna pracę nad jego interpretacją. Nowa Gazownia jest świetnie wyposażonym miejscem. Panele akustyczne na owalnych ścianach i suficie zapewniają dobrą akustykę. Koncert nagłaśnia świetny realizator dźwięku Eryk Kozłowski. Mimo nietypowej tematyki i formuły koncertu, do Pawilonu przybywa liczna publiczność.

2008-2009 OPERACJA MEDIA

„Operacja Media” odnosi się do roli mediów we współczesnym Świecie, widzianych przez muzyków z perspektywy Polski. Kraj ten jest terenem odwiecznych eksperymentów socjologicznych, politycznych, gospodarczych i kulturowych. Polska, znajdująca się w centrum Europy, stała się również miejscem dezinformacji i fałszowania historii. W warstwie muzycznej, projekt odnosi się do tradycji improwizacji rockowej, sięgającej najnowszych rozwiązań i eksperymentów z dźwiękiem. Grupa używa starych, analogowych instrumentów; perkusję, klawiatury, przedmioty, których dźwięki przetwarzane są elektronicznie, a całość miksowana przez muzyków w czasie rzeczywistym. Teksty, stanowią wyrwane z kontekstu fragmenty codziennej prasy, i prezentowane są w formie melodeklamacji. W treść, w nieoczekiwanych momentach, są wplatane krótkie teksty przygotowane. Muzycy imitują odgłosy radia, telewizji i druku, przeprowadzając operację na „chorych” urządzeniach powielających. Atmosferę projektu uzupełnia specjalna scenografia, której głównym elementem jest lampa operacyjna zawieszona nad muzykami, w centrum szaro-błękitnej sceny. Dodatkowym efektem, są podawane przed koncertami, nieprawdziwe informacje na temat zespołu i muzyków. Gościem specjalnym projektu jest światowej klasy perkusista, producent i kompozytor Chris Cutler.

Program „Operacja Media” został zaprezentowany na następujących koncertach:

2008.09.12 Centrum kultury Zamek, Poznań, (koncert z Chrisem Cutlerem)
2008.11.21 Sala Gotycka, Wrocław (koncert z Romanem Rauhutem)
2008.11.25 Divadlo Archa, Praga (koncert z Chrisem Cutlerem)

25.11.2008 r. Divadlo Archa, Praga.

W Pradze koncert odbywa się w pięknym i bardzo dobrze wyposażonym teatrze. Scena i widownia znajdują się poniżej poziomu ziemi. Natomiast nad teatrem mieszczą się studia telewizji czeskiej. Po doświadczeniach zdobytych na poprzednich koncertach w Poznaniu i Wrocławiu, program został nieco zmodyfikowany i uporządkowany. Chris Cutler (perkusja, elektronika), Andrzej Karpiński (perkusja, mini klawiatury, elektronika, teksty, deklamacje), Witold Oleszak (klawiatury).

21.11.2008 r. Sala Gotycka, Wrocław.

Chris Cutler do Wrocławia nie mógł przyjechać, a koncertu już nie było można odwołać. Zatem zaprosiliśmy na próby i na wrocławski koncert gitarzystę Romana Rauhuta. Bardzo szybko zapoznał się z czterema częściami koncertu. Ponieważ forma projektu była otwarta, instrumentarium nie było ściśle określone. Zamiana zelektryfikowanej perkusji melodycznej na gitarę „perkusyjną” nie zmieniło głównej koncepcji artystycznej.

12.09.2008 r. Centrum kultury Zamek, Poznań.

Cztery dni przed koncertem Chris Cutler przyjeżdża do Poznania i rozpoczynają się kilkudniowe próby. Kilkanaście godzin improwizacji jest rejestrowane studyjnie. Powstaje pomysł wydania CD z tych spotkań. W trakcie kilkudniowych prób Cutler i Karpiński jadą do poznańskiej drukarni Joppol nagrać na rejestrator cyfrowy dźwięki maszyn drukarskich. Zostaje omówiony podział programu i podział używanych instrumentów perkusyjnych. Chris Cutler (perkusja, elektronika), Andrzej Karpiński (perkusja, mini klawiatury, elektronika, teksty, deklamacje), Witold Oleszak (klawiatury).

2007-POGOFONIC – FESTIWAL GARE AUX OREILLES – COUSTELLET/AVIGNON (FRANCJA)

Reportaż, projekt Pogofonic, festiwal Gare aux Oreilles w Coustellet k. Awinion, 30.06.2007 r.Eksperymentalny duet POGOFONIC powstał we Francji, w trakcie spotkania muzyków na festiwalu Gare Aux Oreilles w 2005 r. Andrzeja Karpińskiego i Nicolasa Chatenoud – basisty z Awinionu, członka stowarzyszenia artystycznego Inoui Productions. Po dwóch latach pracy i koncertach w Polsce Pogofonic wypracował tożsamość muzyczną i rozwinął własny język energetycznej improwizacji. Projekt Pogofonic jest kontynuacją pierwotnego pomysłu Andrzeja Karpińskiego Krzesło Eklektyczne, polegającego na improwizowaniu w duetach z różnymi muzykami. Nicolas Chatenoud (gitara, bas, głos) aktywność w muzyce progresywnej rozpoczął z kolektywem teatralno – muzycznym Crésudi, założył grupę rockową HdB, z którą nagrał dwie płyty CD. Stanowi trzon grupy LES FIGURES, projektu kierowanego przez Guigou Cheneviera. Projekt był i jest prezentowany podczas koncertów de la Vilette, festiwalu MIMI i festiwalu Musique Action. Nicolas Chatenoud założył kolektyw Multipass, który tworzy instalacje dżwiękowe i wizualne X-Pass. Komponuje dla licznych grup teatralnych. Wykonuje muzykę solo dla Cie Tératos Logos. Pracuje z Guigou Chenevierem w spektaklach Ailleurs, Paroles de Pierres i w Bleus de Travail grupy Cie Mises en Scene. Komponuje i bierze udział jako aktor w lekturach muzycznych Mises en Scene, Les Lettres d’Algérie. Zagrał w ich ostatnim przedstawieniu Cairn. Pracuje z Guigou Chenevierem i Guillaume Saurelem (obaj z grupy VOLAPUK), między innymi przy filmie The Unknown (Tod Browing) i Greed (Erich Von Stroheim). Od 2005 roku improwizuje z Andrzejem Karpińskim -Reportaż, w projekcie Pogofonic. Pracuje także nad solowym albumem.

Projekt Pogofonic został zaprezentowany na następujących koncertach:
2007.06.30 festiwal Gare aux Oreilles, Coustellet-Avignon.
2007.02.25 Centrum Sztuki Współczesnej, Warszawa.
2007.02.24 Akademicki Ośrodek Inicjatyw Artystycznych, Łódź.
2007.02.23 klub Meskal, Poznań.
2006.06.03 klub Stary Browar, Poznań.
2005.06.22 próby i budowa materiału, studio grupy Volapuk w Awinion.

2005-2010 BEZSENSORY

„Bezsensory” to projekt duetu Karpiński / Oleszak. Początkowo jedno ze spotkań w duecie w ramach koncepcji „Krzesło Eklektyczne”, do której Karpiński zaprasza na improwizowane sesje różnych muzyków. Spotkanie z Witoldem Oleszakiem trwa niemal pięć lat. Jest to muzyka wyłącznie instrumentalna, bogato nasycona elektroniką. Wszystkie instrumenty połączone są looperami i urządzeniami efektowymi. Perkusja ma dołączone triggery czułe na wibracje naciągów. Przy większej sile uderzenia czujnik wyzwala wybrane brzmienie z modułu. Umożliwia to granie równych unisono akustycznej perkusji z samplami instrumentów dętych lub strunowych. To rozwiązanie jest stosowane w solowym projekcie „Gulasz z Serc” jednak w duecie przynosi lepsze rezultaty artystyczne. Powstaje pomysł, aby przez pół roku w klubie Charyzma w Poznaniu nagrywać comiesięczne, improwizowane koncerty w tych samych warunkach akustycznych i sprzętowych. Po selekcji nagrań, z kilkunastu godzin materiału, najciekawsze fragmenty ukazują się na CD „Bezsensory” wydawnictwa ARS2 Henryka Palczewskiego. Premiera płyty ma miejsce 25 czerwca 2006r. podczas koncertów Reportażu i Freda Fritha w Starym Browarze w Poznaniu. Projekt Bezsensory był prezentowany na wielu koncertach i festiwalach, między innymi na Avangard Festival w Schiphorst w Niemczech, gdzie Reportaż zaprasza grupa Faust i Jean-Herve Peron.

Program „Bezsensory” został zaprezentowany na następujących koncertach:

2005.12.23 klub Charyzma, Poznań
2006.01.24 klub Charyzma, Poznań
2006.03.07 klub Charyzma, Poznań
2006.04.25 klub Charyzma, Poznań
2006.06.25 klub Stary Browar, Poznań, koncert z Fredem Frithem
2006.09.29 klub AOIA, Łódź, cykl Poza Horyzont
2007.03.19 klub Park, Piła
2010.07.02. Avantgarde Festival, Schiphorst

 

02.07.2010 r. koncert Bezsensory na Avantgarde Festival Schiphorst.

W 2010 roku Reportaż został zaproszony przez Jeana Hervé Peron i grupę Faust na Schiphorst Avant-Garde Festival. Zagrałem tam w duecie z Witoldem Oleszakiem koncert pt. „Bezsensory” z bardzo dużą ilością improwizacji. Schiphorst to mała miejscowość pod Hamburgiem, w której mieszka i tworzy grupa Faust. To bardzo dziwne i znane miejsce w środowisku rocka awangardowego. Jean jest dobrym organizatorem. Zjeżdżają się tutaj ludzie z całego świata. Pomieszczenia festiwalowe to po prostu stare gospodarstwo rolne. Największa scena mieści się w… stodole. Dużo drewna i prawdziwa cegła daje świetną akustykę w każdym z pomieszczeń. Na podwórku są piaskownice dla dzieci, a na środku miejsce na wieczorne ognisko. Skoszone pole przynależne do gospodarstwa pełni podczas festiwalu funkcję wielkiego parkingu i pola namiotowego. Dodatkową atrakcją są kombajny i maszyny rolnicze, na których Faust czasami daje improwizowane koncerty. Miłe wspomnienia.

25.06.2006 r. koncert Bezsensory połączony z recitalem Freda Fritha, Stary Browar, Poznań.

Koncert organizuje Łukasz Knasiecki, który w Starym Browarze zajmuje się organizacją koncertów i wystaw. Słodownia Browaru była wtedy relatywnie nowym miejscem koncertowym w Poznaniu. Bardzo dobrze wyposażona i wytłumiona przestrzeń. W godzinach popołudniowych odbywa się próba dźwięku, w tym samym czasie przyjeżdża Fred Frith. Ostatni, wspólny koncert Reportażu z Fredem Frithem ma miejsce podczas wspólnych koncertów z Sceleton Crew w Toruniu i Warszawie w 1984r. Zarówno wtedy, jak i po 22 latach spotkanie jest bardzo pouczające i inspirujące. Koncert Bezsensory: Andrzej Karpiński (perkusja, mini klawiatury, elektronika), Witold Oleszak (klawiatury) jest świetnym wstępem do jeszcze bardziej interesującego występu solowego Freda Fritha.

2005.01.12. zespół REPORTAŻ koncert KRZESŁO EKLEKTYCZNE Stary Browar Poznań

„Krzesło Eklektyczne” to projekt muzyki improwizowanej w duetach. Elementem stałym jest muzyka wykonywana na specjalnym zestawie instrumentów łączącym preparowaną perkusję akustyczną z syntezatorem analogowym, a także mini-klawiatury z samplami instrumentów dętych. Charakterystyczne jest ulokowanie muzyków w centrum przestrzeni koncertowej, a publiczności w kręgu. Aby uzyskać maksymalną różnorodność w utworzonych duetach Karpiński zaprasza muzyków ze skrajnych „światów muzycznych”. Ten eklektyzm jest dla autora wyzwaniem do połączenia w całość pozornie niepasujących do siebie osobowości. Praca nad projektem rozpoczyna się już na początku 2004r. Muzycy nadają tytuły robocze, szukają optymalnych rozwiązań brzmieniowych. W każdym z duetów unika się komponowania. Przez ponad dziesięć lat zarejestrowano olbrzymią ilość materiału z udziałem następujących muzyków: kontrabasistą Bogdanem Mizerskim, pianistą Witoldem Oleszakiem, gitarzystą/basistą Nicolasem Chatenoud, lirnikiem/akordeonistą/pianistą/śpiewakiem Jackiem Hałasem, lirnikiem Pascalem Lefeuvre, gitarzystą Romanem Rauhutem, wiolonczelistą Filipem Merskim oraz z muzykami grupy Lautari.

Program „Krzesło Eklektyczne” został zaprezentowany na następujących koncertach:

2004.12.10 >> klub Blue Note, Poznań, Święto Liry Korbowej (koncert z Pascalem Lefeuvre i Lautari)
2005.01.12 klub Stary Browar, Poznań

Koncert organizuje Łukasz Knasiecki, który w Starym Browarze zajmuje się organizacją koncertów i wystaw. Susznia Browaru jest wysoką wieżą przypominającą wnętrze studni z fatalną akustyką. Koncert Krzesło Eklektyczne: Andrzej Karpiński (perkusja, mini klawiatury, elektronika), Witold Oleszak (klawiatury) jest rejestrowany. Uzyskane podczas prób i koncertu sposoby improwizowania i komunikowania przyczyniają się do powstania kilkuletniego projektu „Bezsensory”, a następnie „Emotikony i piktogramy”.

2004.12.10 zespół REPORTAŻ koncert KRZESŁO EKLEKTYCZNE z Pascal Lefeuvre i Lautari klub Blue Note Poznań

„Krzesło Eklektyczne” to projekt muzyki improwizowanej w duetach. Elementem stałym jest muzyka wykonywana na specjalnym zestawie instrumentów łączącym preparowaną perkusję akustyczną z syntezatorem analogowym, a także mini-klawiatury z samplami instrumentów dętych. Charakterystyczne jest ulokowanie muzyków w centrum przestrzeni koncertowej, a publiczności w kręgu. Aby uzyskać maksymalną różnorodność w utworzonych duetach Karpiński zaprasza muzyków ze skrajnych „światów muzycznych”. Ten eklektyzm jest dla autora wyzwaniem do połączenia w całość pozornie niepasujących do siebie osobowości. Praca nad projektem rozpoczyna się już na początku 2004r. Muzycy nadają tytuły robocze, szukają optymalnych rozwiązań brzmieniowych. W każdym z duetów unika się komponowania. Przez ponad dziesięć lat zarejestrowano olbrzymią ilość materiału z udziałem następujących muzyków: kontrabasistą Bogdanem Mizerskim, pianistą Witoldem Oleszakiem, gitarzystą/basistą Nicolasem Chatenoud, lirnikiem/akordeonistą/pianistą/śpiewakiem Jackiem Hałasem, lirnikiem Pascalem Lefeuvre, gitarzystą Romanem Rauhutem, wiolonczelistą Filipem Merskim oraz z muzykami grupy Lautari.

Program „Krzesło Eklektyczne” został zaprezentowany na następujących koncertach:

2004.12.10 klub Blue Note, Poznań, Święto Liry Korbowej (koncert z Pascalem Lefeuvre i Lautari)
2005.01.02 >> klub Stary Browar, Poznań

Koncert muzyki improwizowanej realizowany w ramach „Festiwalu liry korbowej Zakręceni 2004” zatytułowany „The Book – work in progres”. Organizatorem i autorem projektu jest Jacek Hałas, a gościem specjalnym festiwalu jest wirtuoz liry korbowej Pascal Lefeuvre.  Jacek Hałas, grający w projekcie na fortepianie, zaprasza do współpracy duet Reportaż; perkusistę Andrzeja Karpińskiego, pianistę Witolda Oleszaka oraz skrzypka Maciej Filipczuka i flecistę Michała Żaka z zespołu Lautari. Z uwagi na kilkudniowe próby i wiele godzin zarejestrowanego materiału, część improwizacji włączono do projektu Krzesło Eklektyczne. Nagrany podczas prób materiał zawiera duety Karpińskiego z Pascalem Lefeuvre, Jackiem Hałasem i Witoldem Oleszakiem.

2004.08.11 zespół REPORTAŻ nagrania OBUH NA JEDNEGO studio Rogalów Analogowy

11-16.08.2004r. analogowe studio Wojciecha Czerna w Rogalowie. Nagrywanie materiału „Obuh na jednego”. W 2004r. pojawia się pomysł nagrania płyty winylowej z improwizacjami perkusyjno-klawiszowymi. Oczywiście najlepsze do tego  jest studio w Rogalowie, koło Zarzeki w gminie Wąwolnica. Już samo studio i jego wyposażenie jest tak inspirujące, że część muzyki tworzy się tam sama. Całość mieści się w starym młynie, a w środku znajduje się kolekcja analogowego sprzętu studyjnego. Do Rogalowa nie zabieram nic poza woreczkiem z pałkami. Celem jest zrealizowanie materiału w istniejących tam warunkach. Pierwszego dnia orientuję się, że owszem, jest dużo instrumentów i części perkusji, jednak wszystko wymaga nastrojenia, a właściwie naprawienia. Zastaję trzy, stare talerze. Z dwóch z nich muszę wykonać ponad pół metrowej średnicy hi-hat. Nie ma żadnych, sprawnych statywów, większość instrumentów mocuję zakupionym na targu w Wąwolnicy sznurkiem. Jako talerz efektowy służy mi mosiężna miska. Wszystko to zaczyna mi się podobać, czuję się jak w latach 80. Wydobywam pomysły z tego co jest. Oczywiście samo studio jest bardzo dobrze wyposażone. Muzycy dowożą tam własne instrumenty. Jak zwykle, ja chcę inaczej. W kilka dni nagrywam całkiem dobre ślady perkusji i klawiatur. Po powrocie do domu łączę ślady w różnych konfiguracjach, poszukuję wstępnej bryły. Za kilka miesięcy powstają zarysy kompozycji. Niestety, do dzisiaj projekt nie jest dokończony. Czekam na kolejną, muzyczną wyprawę w Lubelskie.