2004.08.11 zespół REPORTAŻ nagrania OBUH NA JEDNEGO studio Rogalów Analogowy

11-16.08.2004r. analogowe studio Wojciecha Czerna w Rogalowie. Nagrywanie materiału „Obuh na jednego”. W 2004r. pojawia się pomysł nagrania płyty winylowej z improwizacjami perkusyjno-klawiszowymi. Oczywiście najlepsze do tego  jest studio w Rogalowie, koło Zarzeki w gminie Wąwolnica. Już samo studio i jego wyposażenie jest tak inspirujące, że część muzyki tworzy się tam sama. Całość mieści się w starym młynie, a w środku znajduje się kolekcja analogowego sprzętu studyjnego. Do Rogalowa nie zabieram nic poza woreczkiem z pałkami. Celem jest zrealizowanie materiału w istniejących tam warunkach. Pierwszego dnia orientuję się, że owszem, jest dużo instrumentów i części perkusji, jednak wszystko wymaga nastrojenia, a właściwie naprawienia. Zastaję trzy, stare talerze. Z dwóch z nich muszę wykonać ponad pół metrowej średnicy hi-hat. Nie ma żadnych, sprawnych statywów, większość instrumentów mocuję zakupionym na targu w Wąwolnicy sznurkiem. Jako talerz efektowy służy mi mosiężna miska. Wszystko to zaczyna mi się podobać, czuję się jak w latach 80. Wydobywam pomysły z tego co jest. Oczywiście samo studio jest bardzo dobrze wyposażone. Muzycy dowożą tam własne instrumenty. Jak zwykle, ja chcę inaczej. W kilka dni nagrywam całkiem dobre ślady perkusji i klawiatur. Po powrocie do domu łączę ślady w różnych konfiguracjach, poszukuję wstępnej bryły. Za kilka miesięcy powstają zarysy kompozycji. Niestety, do dzisiaj projekt nie jest dokończony. Czekam na kolejną, muzyczną wyprawę w Lubelskie.

1989.05.07 zespół REPORTAŻ nagrania do spektaklu POCAŁUNEK KOBIETY PAJĄKA Polskie Radio Szczecin

Tło historyczne 1989 roku – od marca można już było legalnie płacić dewizami, przywrócono święto narodowe 11 listopada. W kwietniu zakończyły się obrady tzw. okrągłego stołu. Ale coś za coś… jednocześnie prezesem Radia i Telewizji został komunista i zaciekły działacz antykatolicki Jerzy Urban, a 8 maja powstała do kompletu Gazeta Wyborcza. 15 maja Sejm uchwalił status prawny Kościoła Katolickiego w PRL W czerwcu nastąpiła ponowna legalizacja Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich oraz druga tura wyborów do Sejmu i Senatu. Zaczęły się zatem szachy polityczne trwające do dzisiaj. Z perspektywy lat widać, jak niewiele się zmieniło w sposobach zarządzania masami.

Wśród powyższych wydarzeń, 7 maju 1989 roku, na trzy tygodnie przed moim wyjazdem do Niemiec, odbyły się nagrania muzyki do spektaklu Pocałunek kobiety-pająka. Muzykę, przy współudziale zespołu, napisał Arnold Dąbrowski, inspirując się mocno fragmentami koncertu fortepianowego a-moll op. 16 Edwarda Griega. Spektakl w reżyserii Waldemara Modestowicza miał premierę 20 czerwca 1989 roku w Teatrze Nowym w Poznaniu. Dwa miesiące później, już w Niemczech, zobaczyłem emisję filmu dokumentalnego o Poznaniu z muzyką Reportażu z tego spektaklu. Reżyserem filmu pt. >> Sztuka Przetrwania była pochodząca z Łodzi, austriacka dziennikarka Joana Radzyner. Było mi bardzo przykro, że film pokazujący w negatywnym świetle poznaniaków i Polaków jest udźwiękowiony naszą muzyką, która nie wiem jaką drogą tam się dostała. Szczecińskie studio mieściło się w jednym z najwyższych wieżowców Szczecina. Nagrania realizował prawdopodobnie Bogusław Radziak lub Zbigniew Malarski, ale pewności po latach nie mam. Studio było wyposażone bardzo profesjonalnie. Do mojej perkusji „śmieć” przystawiono na overhead dwa mikrofony Neumann U67, do stopy włożono AKG D45, a resztę nagłośniono popularnymi mikrofonami dynamicznymi Shure serii 500. Nie pamiętam mikrofonów do fortepianu i fagotu.

Arnold Dąbrowski – fortepian Steinway, łańcuchy i przedmioty preparujące, Korg Poly 800-II, kompozycje
Paweł Paluch – fagot Adler, surma, ustniki
Andrzej Karpiński – perkusja „śmieć”, crash Paiste 2002 18″, hi-hat Paiste 404 13″,  china Trowa 16″, tamburyn Amati 13″, tempelbloki i trójkąt Amati

1987.03.16 zespół REPORTAŻ koncert PRAWO CIĄŻENIA klub Eskulap Poznań

Prawo Ciążenia to seria koncertów z muzyką improwizowaną, przeplataną utworami aranżowanymi. Podczas wykonywania utworów aranżowanych na scenie prezentowane są: >> ilustracje. Program prezentowany jest w latach 1986-1987 podczas jedenastu koncertów w klubach, teatrach i podczas festiwali. Najważniejszymi wydarzeniami dla zespołu Reportaż jest koncert zamknięty zorganizowany dla Braci Quay i przyjaciół z Poznania oraz udział w międzynarodowym festiwalu muzyki awangardowej Marchewka (Carrot) w Warszawie. Muzycy nawiązują ważne, artystyczne kontakty oraz zdobywają doświadczenie podczas artystycznych spotkań z ważnymi twórcami kina i rockowej muzyki awangardowej.

Program „Prawo Ciążenia” został zaprezentowany na następujących koncertach:

1986.10.29, klub Nurt, Poznań
1987.01.02, klub Rivera Remont, Warszawa, festiwal Kontrola `86
1987.01.03, klub Rivera Remont, Warszawa, festiwal Kontrola `86
1987.01.10, klub Gwint, Białystok
1987.03.16, klub Eskulap, Poznań
1987.03.27, >> Hala Gwardii, Warszawa, festiwal Marchewka (Carrot)
1987.05.09, teatr Dialog, Koszalin
1987.05.10, teatr Dialog, Koszalin
1987.10.16, klub Pod Lipami, Poznań, (koncert z braćmi Quay)
1987.10.22, klub Nurt, Poznań
1987.11.23, klub Zaścianek, Kraków

Koncert „Prawo Ciążenia” w klubie Eskulap w Poznaniu odbywa się 16 marca 1987r. a więc trzy tygodnie po nagraniu płyty LP dla wytwórni Tonpress. Eskulap jest wtedy siedzibą Teatru Ósmego Dnia więc dostosowujemy się wizualnie do klimatu sceny. Wykorzystujemy sprawdzony pomysł z tekturą falistą, lecz tym razem, malujemy na niej abstrakcyjne ptaki i praptaki. Tektura ma tę zaletę, że już jej dwa rzędy, zszyte zszywaczem, utrzymują sztywność i stanowią scenograficzną ścianę. Na koncerty wozimy coraz więcej bagażu, a teraz jeszcze bele tektury… Na tym koncercie gramy muzykę improwizowaną, przeplataną utworami: Opętanie, Sen, Titanik, Zmartwienie, Martwa natura, Zamęt, Narcyz i Wybór. Na scenie od lewej: Andrzej Karpiński – perkusja Amati, talerze i gongi Paiste, Amati, Trova, śpiew i teksty, Paweł Paluch – fagot Adler, mini-ksylofon Amati, Piotr Łakomy – bas Ibanez, struny Rotosound, dzwonki Polmuz, niutnia i Arnold Dąbrowski – pianino Calisia, syntezator Korg Poly 800/2, śpiew. Organizatorem koncertu jest Henryk Palczewski. Koncert odbywa się na 11 dni przed wyjazdem na festiwal Marchewka. Dlatego jest dla muzyków swoistą próbą generalną przed jeszcze ważniejszym wydarzeniem.

1986.01.01 zespół REPORTAŻ nagrania W OCZEKIWANIU NA TO SAMO Akademickie Radio Winogrady Poznań

Zespół REPORTAŻ 1986.01.01 nagrania „W oczekiwaniu na to samo” Akademickie Radio Winogrady Poznań

Andrzej Karpiński – perkusja Amati Lignalone, talerze ride Paiste, china Trowa, crash, hi-hat,  krotale, tempelbloki Amati, śpiew, >> teksty, ilustracje 1983, >> 1984, >> 1985
Piotr Łakomy – gitara basowa Ibanez, struny Rotosound, instrumenty perkusyjne, śpiew, >> ilustracje 1983, >> 1984, >> 1985
Arnold Dąbrowski – pianino Calisia, organy B-2 Unitra, śpiew
Paweł Paluch – fagot Adler, flet prosty Polmuz, metalofon Melodia, instrumenty perkusyjne, śpiew

utwory wykonane podczas nagrań:

01. Witraż
02. Sen (wykorzystany na kasecie ARS 05)
03. Narcyz (wykorzystany na kasecie ARS 05)
04. Wybór (wykorzystany na kasecie ARS 05)
05. Reportaż (wykorzystany na kasecie ARS 05)
06. Zbieg
07. Bydlątko (wykorzystany na kasecie ARS 05)
08. Niedziela (wykorzystany na kasecie ARS 05)
09. Wakacje (wykorzystany na kasecie ARS 05)
10. Do czasu
11. Taniec niedźwiadków (wykorzystany na kasecie ARS 05)
12. Dojrzewałem na zapleczu

Dwa tygodnie później przedstawimy te utwory podczas >> koncertu „W oczekiwaniu na to samo” w ramach Rock Front w klubie Riviera-Remont w Warszawie.

Sytuacja polityczna w kraju pozostaje nadal tragiczna. Przez cały 1985 rok trwały manifestacje. USA nałożyły na Polskę sankcje. W kwietniu sejm powołał Trybunał Konstytucyjny. Trwały drastyczne podwyżki cen mięsa, ale zniesiono reglamentację cukru. W Puszczykowie zmarł Arkady Fiedler, a we Wrocławiu udostępniono odnowioną po wojnie Panoramę Racławicką. Prof. Zbigniew Religa przeprowadził pierwszą transplantację serca, a w Warszawie spłonął Teatr Narodowy. W Krakowie został pobity ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. W świecie natomiast został zaprezentowany nowatorski system operacyjny Windows 1.0.

W październiku 1985 roku, po niespełna trzech latach współpracy, zespół opuścił Jacek Hałas, a jego miejsce zajęli studenci Poznańskiej Akademii Muzycznej pianista Arnold Dąbrowski i fagocista Paweł Paluch. Zostały zmodyfikowane i przearanżowane dotychczasowe utwory Reportażu. Powstało kilka, nowych kompozycji i materiał „W oczekiwaniu na to samo”, który był intensywnie promowany przez naszego opiekuna Henryka Palczewskiego z ARS2. Nadal pracowałem wraz z Piotrem Łakomym w malarni Teatru Wielkiego, ówczesnej Opery Poznańskiej. Mieliśmy 22 lata. Zespół mimo swojego niekomercyjnego repertuaru zaczynał funkcjonować coraz profesjonalniej. Opracowałem stałą scenografię;  za naszymi plecami wisiało czarne tło (zszytych 12 prześcieradeł pofarbowanych na czarno) oraz żarówka warsztatowa, będąca jedynym oświetleniem koncertów. Za nami sztalugi z naszymi ilustracjami, zmienianymi wraz z przebiegiem koncertu. Uzyskałem w ten sposób bardzo teatralną atmosferę. Odtąd, jak aktorzy, graliśmy wyłącznie w pozycji siedzącej. O Reportażu pisało się coraz częściej w prasie głównie za granicą, ale też w kraju. Pojawiały się pierwsze audycje radiowe w świecie i w rozgłośniach ogólnopolskich.

Nagrania w Radiu Winogrady realizowali: Krzysztof Łuszczewski, Andrzej Różański i Marek Dorożało i przeznaczone były na kasetę ARS2 oraz do promocji zespołu za granicą. Do dyspozycji mieliśmy ok. 10 godzin czasu, dokładnie w Nowy Rok, gdy studencka rozgłośnia nie pracowała. Sprzęt był podobny do tego sprzed trzech lat; stół mikserski Fonia SMK-130, brytyjski magnetofon BTR-2 (tzw. Green Machine), niestety monofoniczny, ale także drugi stereofoniczny. Mieliśmy do dyspozycji mikrofony AKG D190 i Shure 565 Unisphere. Arek grał na swoich organach Unitra B-2 przez wzmacniacz Fender Twin Reverb pożyczony z klubu Nurt, a Piotr przez własne combo Guyatone 300-B ZIP. Ja grałem na zakupionej z ogłoszenia trzy miesiące wcześniej bukowej perkusji Amati Lignalone, którą ze względu na okropną okleinę brokat yellow sparkle okleiłem drewnopodobną tapetą.